Gość serwisu pisze:
Chciałem odnieść się do jednej z wypowiedzi na forum:
Piotr Furmański z 4 roku pisze: Szanowny Panie Rektorze!
Dużo na tej stronie krytycznych uwag, tymczasem ja chciałbym wyrazić bardzo pozytywną opinię o Michale Trynieckim, asystencie w Katedrze Ekonomii Matematycznej, który prowadził w tym semestrze wykład z Analizy Matematycznej pod nadzorem profesor Sosnowskiej(…)
I pańskiego komentarza: Dziękuję, takie listy krzepią władze uczelni.
A teraz mój komentarz: czy nie dziwi Pana Rektora, ze stażysta (chociażby i genialny) prowadzi wykład z Analizy Matematycznej? Podkreślam, wykład, nie ćwiczenia. Ja rozumiem, że student matematyki, olimpijczyk, ma wystarczająca wiedze jak dla studentów SGH, ale jednak jestem zdumiony. Bo co w takim razie, przepraszam, robią profesorowie?
Pozdrawiam w zadziwieniu.
Piotr Furmański z 4 roku pisze: Szanowny Panie Rektorze!
Dużo na tej stronie krytycznych uwag, tymczasem ja chciałbym wyrazić bardzo pozytywną opinię o Michale Trynieckim, asystencie w Katedrze Ekonomii Matematycznej, który prowadził w tym semestrze wykład z Analizy Matematycznej pod nadzorem profesor Sosnowskiej(…)
I pańskiego komentarza: Dziękuję, takie listy krzepią władze uczelni.
A teraz mój komentarz: czy nie dziwi Pana Rektora, ze stażysta (chociażby i genialny) prowadzi wykład z Analizy Matematycznej? Podkreślam, wykład, nie ćwiczenia. Ja rozumiem, że student matematyki, olimpijczyk, ma wystarczająca wiedze jak dla studentów SGH, ale jednak jestem zdumiony. Bo co w takim razie, przepraszam, robią profesorowie?
Pozdrawiam w zadziwieniu.
Odpowiedź:
Co robią profesorowie? Też uczą, ale ponadto przygotowują następców. Zwracam uwagę, że wykład asystent prowadził pod nadzorem profesora.
Data odpowiedzi: