Gość serwisu pisze:
Czy ma Pan zamiar rozwiązać problem uprzejmości - a raczej jej braku - opiekunek toku, tzw. „pań z dziekanatu”? W szczególności problem słynnej „Beatki”, która jest już znana poza murami SGH?
Odpowiedź:
Widocznie czytam inną prasę, bo nie odnotowałem tekstów „poza murami SGH” na ten temat. Jeśli są takie problemy to rozwiązuje je stosowną rozmową.
Data odpowiedzi: