Łukasz pisze:
Czy nie za dużo studentów przyjmuje pan na swoją uczelnię. Ponad tysiąc osób co roku, to chyba o wiele za dużo. Czy nie uważa pan, że za kilkanaście lat rynek „zapcha” się ekonomistami? Do tego jeszcze inne uczelnie. Ja rozumiem, że Polska potrzebuje ekomomistów, ale są chyba jakieś granice.
Odpowiedź:

Za dużo? Biorąc pod uwagę liczbę chętnych - za mało. Co roku około dwa tysiące osób odchodzi z kwitkiem z powodu braku miejsc. Biorąc pod uwagę liczbę oferowanych w SGH kierunków i specjalności nie widzę zagrożenia w „zapchaniu” rynku. W krajach rozwiniętych gospodarczo szeroko rozumianymi sprawami ekonomicznymi zajmuje się o wiele większa część pracujących niż w Polsce.

Data odpowiedzi: