Student
pisze:
Dlaczego toleruje się fakt, iż niektórzy wykładowcy, jak dr Tadeusz Stępień nie pozwalają na wgląd do prac egzaminacyjnych? Czyżby dlatego, iż oceny pochodzą u nich z tzw. systemu stół-krzesło-podłoga? Czy w innej sytuacji prowadzący zajęcia miałby jakiś logiczny powód dla niepokazywania studentom ich prac egzaminacyjnych?
Odpowiedź:
Nie ma w tym zakresie żadnych przepisów, bywają tylko zwyczaje. Proponuję wykorzystać Waszych przedstawicieli w Senacie dla wprowadzenia stosownych zmian w „Regulaminie Studiów”.
Data odpowiedzi: