Dziękuje Panu za doprowadzenie do zdjęcia pewnego brzydko-brzmiącego adresu ze strony akson.sgh.waw.pl. Mam nadzieję, że osoby odpowiedzialne za pojawienie się go tam dostały przynajmniej ostrzeżenie. Nawiasem mówiąc, ciekaw jestem jak pan Kwasiborski tym razem usprawiedliwiał się, twierdząc, że bogactwo materiałów na aksonie jest wspaniałe.
Niemniej jednak, mam nadzieję, że podobna, godzące w dobre imię szkoły sytuacja już więcej nie będzie miała miejsca.