George Lucas pisze:
Szanowny Panie Rektorze!
Czy jest Pan fanem Gwiezdnych Wojen? W przyszłym tygodniu premiera ostatniej części gwiezdnej sagi… No i nie da się ukryć, że wśród części studentów naszej uczelni da się odczuć “podniecenie” tym faktem :-)
Odpowiedź
Jakoś nie czuję tego rodzaju filmów… Wolę czytać Lema.
Student pisze:
Czy w piątek przewiduje rektor godziny rektorskie;-) Bo moi współlokatorzy z PW śmieją się ze mnie, że oni bawią się w czasie juwenaliów, a my musimy zasuwać…
Odpowiedź
Zasuwać? Rozumiem, że chodzi Panu o studiowanie?
Licealista pisze:
Jak pan rektor sądzi, czy 300 punktów w postępowaniu kwalifikacyjnym wystarczy aby stać się studentem pańskiej uczelni??
Odpowiedź
Myślę, że tak. W poprzednich rekrutacjach zdobycie sześćdziesięciu kilku procent dawało „indeks”, więc 75% też to powinno gwarantować.
Studentka pisze:
Jestem zaniepokojona przebiegiem wyborczej debaty w mojej wymarzonej szkole. Gdy w ubiegłym roku wahałam się ze złożeniem tu papierów rodzice uspokajali mnie zapewniając, że SGH oczyściło się już z peerelowskich korzeni a rządzą nią uczciwi ludzie. Stwierdzam teraz z przerażeniem, że się mylili…
Odpowiedź
Jeden z kandydatów założył stosowny wniosek i otrzymał odpowiedź, którą widziałem. Widniejący na liście Kazimierz Kloc nie jest tożsamy z prof. dr hab. Kazimierzem Klocem. Z tego, co wiem pismo to będzie umieszczone w Jego serwisie wyborczym.
A przewodniczącego Komisji Wyborczej powołuje Senat.
Student pisze:
A ja się tak zastanawiam - prof. Osiński lekceważy siłę militarną Luksemburga, Pan lekceważy jakość MBA Zachodniopomorskiej Szkoły Biznesu…. Skąd bierze się to lekceważenie przez ważne na SGH osoby, jakie okazywane jest małym podmiotem na arenie świata?
Odpowiedź
Nie lekceważę żadnej z działających w Polsce uczelni, ale wyrażam swoją subiektywną opinię o jakości oferty dydaktycznej.
Tomek pisze:
Szanowny Panie Rektorze!
W Newsweeku datowanym na 08.05. w artykule “Szczupaki i płocie w europejskim stawie” jego autorzy, jako przykład “kierowania się prywatą” przez polskich europosłów podają zatrudnienie przez pana Bogusława Liberadzkiego “córki rektora SGH, z którym dobrze zna się z uczelni”…
Odpowiedź
Nie widzę związku pomiędzy znajomością z uczelni, a prywatą. Czy to, że ojciec pełni funkcje ma uniemożliwiać mojej córce podjęcie merytorycznej pracy zgodnej z ukończonym kierunkiem studiów? Czy to, że magistranci prof. Balcerowicza podejmują pracę w NBP też jest prywatą?
Licealista pisze:
Bardzo jestem ciekaw ile osób zarejestrowało się dzisiaj jako kandydaci w systemie rekrutacyjnym. Może to Pan Rektor ujawnić?
Odpowiedź
Zarejestrowało się 110 kandydatów ze „starą maturą”.
Student pisze:
Panie Profesorze!
Czy zarejestrował Pan już swój płaszcz z kołnierzem z gronostajów? Słyszałem, że od 1 maja jest taki obowiązek.
Odpowiedź
Nie słyszałem o takim obowiązku, a „płaszcz”, czyli toga nie jest mój, lecz uczelniany.
Licealista pisze:
Szanowny Panie Rektorze,
jestem uczennicą klasy maturalnej i w związku z nowymi zasadami rekrutacji uwzględniającymi wyniki “nowej matury” mam pytanie: czy istnieje możliwość zdawania egzaminów na SGH, jeżeli z danego przedmiotu pisało się egzamin maturalny, np. gdyby wyniki egzaminu maturalnego…
Odpowiedź
Przyjęte przez Senat zasady mówią, że jeśli zdawało się maturę z danego przedmiotu na poziomie rozszerzonym to uzyskany wynik jest brany pod uwagę w toku rekrutacji. Tak więc nie można go poprawiać w SGH.
Student pisze:
Szanowny Panie Rektorze!
Czy Pańskim zdaniem jest sens robić ZiM, a później po studiach MBA? Podobno MBA jest dla osób, które niewiele miały z ekonomią wspólnego. Ale z drugiej strony słyszałem o osobach, które kończyły ZiM i FiBę na SGH, a później jechały na jakąś prestiżową uczelnię robić MBA. I…
Odpowiedź
MBA jest dla tych, którzy mają staż pracy. Istotę MBA można zrozumieć, jeśli zna się system studiów w USA. Tam standardowo studia kończy się na bakalariacie (ale to są studia czteroletnie). Studia drugiego stopnia są dla tych, którzy wracają do systemu edukacji dla uzupełnienia wiedzy.