T Anonimowy
pisze:
Jak odniesie się Pan do faktu, że obywatele Białorusi są przyjmowani na SGH na zdecydowanie łatwiejszych zasadach? Duża część z nich zostaje zakwalifikowana na podstawie średniej ze szkoły. Test językowy w ambasadzie jest przeprowadzany w małych grupach, lecz dla wszystkich jest taki sam, więc osoby piszące go później wchodząc do sali znają już pytania. Ich opóźnienie w nauce oraz braki w języku polskim są mocno widoczne. Czy nie uważa Pan, że powinni oni przechodzić takie same procedury kwalifikacyjne, to znaczy zdawać egzaminy zgodne ze standardem polskich matur?
Odpowiedź:
Jeszcze parę lat temu obcokrajowcy byli przyjmowani na zasadzie skierowania z Ministerstwa, a więc teraz nawet ta ułomna rekrutacja jest lepsza. Ogólnie rzecz biorąc zasady studiowania obcokrajowców opisują specjalne przepisy, inne niż studentów z Unii Europejskiej. O egzamin językowy spytam Ambasadora RP w Mińsku, tak się składa, że to absolwent SGH…
Data odpowiedzi: