Student pisze:
Magnificencjo!!!
Ostatnio miałem do czynienia w naszej Bibliotece z następującym zdarzeniem: otóż chcąc odbić na ksero część jednego z podręczników porosiłem jedną z pań pracujących tam o rozkodowanie go, tak bym mógł go wynieść i skserować na zewnątrz, a później oczywiście zwrócić. Zaznaczam, że robiłem tak już kiedyś i nie było problemów. Pani poinformowała mnie, że ksero jest na miejscu i że jeśli chcę skserować, muszę to zrobić wyłącznie tu, zaznaczyłem wówczas, że tu jest dla mnie za drogo gdyż znam tańszy zakład ksero, a potrzebuję skopiować znaczną część podręcznika, ale moja prośba ponownie została odrzucona. Pytam więc Magnificencję, czy taka praktyka jest zgodna z prawem? Chodzi mi tu w szczególności o zgodność z Ustawą zasadniczą, ustawą o ochronie konkurencji i konsumentów, oraz ustawą o przeciwdziałaniu praktykom monopolistycznym i ochronie interesów konsumentów. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za to, że istnieje taka możliwość interakcji z głową naszej uczelni.
Odpowiedź:

Jak rozumiem była to książka, której nie wolno wynosić poza Bibliotekę. Jeśli tak, to ma się to nijak do wymienionych ustaw. Po prostu nie wolno wynosić.

Data odpowiedzi: