Magnificencjo,
Rekrutacja powinna być sprawiedliwa - teraz! Proszę niech Pan o to zawalczy, niech Pan uruchomi inteligencję, spryt i kreatywność, aby znaleźć na to sposób.
Ludzie odpowiedzialni zawalili sprawę (nie mówię o Panu) - wykazali się niekompetencją, nieumiejętnością organizacji, brakiem koordynacji działań. Dlaczego natychmiast nie likwidują skutków swoich błędów? Dlaczego licealista wkraczający w świat dorosłych osób ma być ukarany za ich karygodne postępowanie? Pogodzilibyśmy się z sytuacją, gdyby mój syn nie dostał się na studia, bo jest głupszy od innych lub gorzej od nich przygotowany, ale nie możemy się pogodzić, że nie będzie studiował w tym roku, bo zasady rekrutacji nie są sprawiedliwe. Jak można powiedzieć, że to wszystko dzieje się zgodnie z prawem? Może zgodnie z litera prawa, ale na pewno nie z jego duchem. Prawo ma bronić sprawiedliwości, a co robi w tym przypadku?
Nie wiem, jak mógłbym teraz wywrzeć nacisk na tych, którzy zawinili lub ich przełożonych. Ale jeśli sytuacja się nie poprawi, wystąpię do sądu i namówię do tego innych poszkodowanych.
Na razie jednak proszę Pana o przeprowadzenie sprawiedliwej rekrutacji. To musi być możliwe!