Student
pisze:
Mam pytanie czysto techniczno-organizacyjne. Mianowicie oświetlenie na Auli Głównej. Wszystko jest OK, poza szczegółem, że na tablicy nic nie widać, gdyż nie ma ona żadnego oświetlenia. (Jeżeli jeszcze wykładowca piszę ósemką i jest zwolennikiem metody gąbki, to już wogóle nic nie można zanotować). Czy tam nigdy nie było żadnego snopu światła skierowanego na tablicę, czy może niedawno je zdemontowano? Proszę o interwencję, gdyż owa niby błaha niedogodność utrudnia nam przyswojenie i tak już zawiłych, ale jakże frapujących zagadnień z Matematyki II.
Odpowiedź:
Tam nigdy nie było innego oświetlenia. Sprawę przekazuję do stosownych służb. Może trzeba wyczyścić żarówki.
Data odpowiedzi: