Student
pisze:
Mam pytanie: na jakiej podstawie, czym się kierują opiekunowie poszczególnych kierunków przepisując przedmioty kierunkowe, które zostały zrealizowane na studiach licencjackich w innych szkołach???
Chciałbym nadmienić fakt, że obecnie studiuję UM ze znajomymi, którzy uzyskali dyplom licencjata w tej samej uczelni prywatnej, co ja, realizując ten sam program. Dlaczego bez najmniejszego problemu opiekun kierunku przepisał im te przedmioty a wobec mojej osoby zrobił wyjątek? Dlaczego ja muszę zdawać dodatkowe egzaminy, z czym oczywiście związane są dodatkowe koszty? Jak wiemy jeden taki przedmiot kosztuje 560zł * 5 = 2800zł dochodzi jeszcze dodatkowa opłata za seminarium: 392zł, czyli grubo ponad 3000zł. Kogo na to stać!!!! Dlaczego po raz kolejny muszę płacić za przedmioty, które już realizowałem na studiach licencjackich a innym zostały przepisane?
Chciałbym nadmienić fakt, że obecnie studiuję UM ze znajomymi, którzy uzyskali dyplom licencjata w tej samej uczelni prywatnej, co ja, realizując ten sam program. Dlaczego bez najmniejszego problemu opiekun kierunku przepisał im te przedmioty a wobec mojej osoby zrobił wyjątek? Dlaczego ja muszę zdawać dodatkowe egzaminy, z czym oczywiście związane są dodatkowe koszty? Jak wiemy jeden taki przedmiot kosztuje 560zł * 5 = 2800zł dochodzi jeszcze dodatkowa opłata za seminarium: 392zł, czyli grubo ponad 3000zł. Kogo na to stać!!!! Dlaczego po raz kolejny muszę płacić za przedmioty, które już realizowałem na studiach licencjackich a innym zostały przepisane?
Odpowiedź:
W sprawie „przepisywanych” przedmiotów proszę rozmawiać w Dziekanacie, podstawą decyzji może być nazwisko prowadzącego, różnice w programie, itp.
Data odpowiedzi: