Student
pisze:
Panie Rektorze!
Ciągle nurtują mnie osoby z „odwołania”. Sprawa głęboko poruszyła wszystkich studentów… osoby te, z tego co się orientuję, napisały odwołanie, które zostało rozpatrzone negatywnie (pewnie prace w ogóle nie były jeszcze raz przeglądane, sprawdzane, bo wtedy Komisja powinna była znaleźć błędy w postaci w ogóle nie ocenionych zadań (takie ploty chodzą)), napisały również podania o wgląd do prac… myślę, że ich upór doprowadził do tego, że są na tej uczelni. Moim zdaniem 9-tego września została powołana Komisja nie dlatego, żeby podnieść poziom rekrutacji i sprawdzić „system” przed rekrutacją 2005, a dlatego, że dnia następnego tj. 10 września br. miał być wgląd do pracy i ktoś po prostu zauważył, że te prace są źle ocenione. Myślę, że byłby smród na Uczelni. Oczywiście nikt się do tego nie przyzna, mogę być w błędzie i tworzyć teorie spiskowe, ale mogę też mieć rację… poza Najwyższymi Władzami SGH nikt tego nie wie… Co Pan powie na takie zarzuty?
Ciągle nurtują mnie osoby z „odwołania”. Sprawa głęboko poruszyła wszystkich studentów… osoby te, z tego co się orientuję, napisały odwołanie, które zostało rozpatrzone negatywnie (pewnie prace w ogóle nie były jeszcze raz przeglądane, sprawdzane, bo wtedy Komisja powinna była znaleźć błędy w postaci w ogóle nie ocenionych zadań (takie ploty chodzą)), napisały również podania o wgląd do prac… myślę, że ich upór doprowadził do tego, że są na tej uczelni. Moim zdaniem 9-tego września została powołana Komisja nie dlatego, żeby podnieść poziom rekrutacji i sprawdzić „system” przed rekrutacją 2005, a dlatego, że dnia następnego tj. 10 września br. miał być wgląd do pracy i ktoś po prostu zauważył, że te prace są źle ocenione. Myślę, że byłby smród na Uczelni. Oczywiście nikt się do tego nie przyzna, mogę być w błędzie i tworzyć teorie spiskowe, ale mogę też mieć rację… poza Najwyższymi Władzami SGH nikt tego nie wie… Co Pan powie na takie zarzuty?
Odpowiedź:
To była ostatnia taka rekrutacja, ocena systemu była wskazana i dlatego powołałem spec komisję. Komisja Odwoławcza - tak to zapisano w Regulaminie - nie ma możliwości ponownego oceniania prac, zajmuje się tylko sprawami formalnymi (np. prawidłowość zsumowania punktów).
Faktycznie: ta teoria ma charakter spiskowy…
Data odpowiedzi: