Panie Rektorze.
Dlaczego na uczelni panuje chaos informacyjny? Pozwoli Pan, że odniosę się do kwestii naliczania średniej z toku studiów. Sytuacja wygląda tak, iż kompetentne do informowania na ten temat, organy uczelniane, mam tu na myśli samorząd studentów, dziekanat oraz Pański serwis informacyjny udzielają sprzecznych informacji. Również zapisy regulaminu studiów nie dają jednoznacznej odpowiedzi na pytanie jak się ową średnią nalicza. Dla uproszczenia pytania posłużę się omawianą już w serwisie legendarną statystyką. Przedmiot „statystyka” jest podzielony na dwa semestry, z których II semestr kończy się egzaminem. Po pierwszym semestrze nie ma egzaminu jest natomiast zaliczenie ćwiczeń oparte na kolokwiach przeprowadzanych w trakcie semestru. Nigdzie nie można znaleźć informacji czy ocena ze statystyki po pierwszym semestrze tego przedmiotu jest traktowana jak ocena końcowa tzn. taka, która według regulaminu studiów liczy się do średniej „z toku” czy też nie (konkretnych informacji na ten temat nie potrafi udzielić dziekanat, katedra Statystyki i Demografii ani samorząd). Jeżeli przyjmiemy interpretację przedstawioną w niniejszym serwisie tzn. że ocena ze statystyki wchodzi do średniej „z toku” z wagami za każdy semestr (tu: 3+2=5) to wobec tego dlaczego w wirtualnym dziekanacie drugi semestr statystyki „waży” 5 pkt. a pierwszy 3 co razem daje 8? Taki zapis byłby uzasadniony pod warunkiem, że ocena po pierwszym semestrze statystyki była by brana pod uwagę wyłącznie w ustalaniu średniej z semestru (tej na podstawie, której powstaje ranking i wskaźnik stypendialny), natomiast ocena z egzaminu ze statystyki wliczana była by do średniej z toku z wagą 5. Podobna sytuacja odnosi się do informatyki oraz języków obcych, o których tak na prawdę nigdy nie wiadomo, kiedy i do czego się liczą. Byłbym wdzięczny gdyby zechciał by pan jednoznacznie zamknąć „kwestię statystyki” tłumacząc, nawet nieco „łopatologicznie”, co jest oceną końcową, a co jedynie zaliczeniem ćwiczeń ze statystyki oraz co się od czego wlicza.