Studentka
pisze:
Panie Rektorze,
Ja dla odmiany zdecydowanie popieram uruchomienie studiów popołudniowych. (Na marginesie zastanawia ostra niekonsekwencja studentów dziennych: z jednej strony chcą uczyć się trzeciego języka, mieć rozszerzoną liczbę godzin, więcej zajęć dodatkowych etc. z drugiej strony protestują przeciwko zdobywaniu funduszy na częściowo ich utrzymanie.
Szanowni Państwo: studiujecie na uczelni ekonomicznej, a nie znacie realiów - nie ma innego sposobu na zdobycie pieniędzy, za które się uczycie, no, chyba że zdecydujecie się za nie dobrowolnie płacić:-)
Moje pytanie dotyczy możliwości uczęszczania studentów UM weekendowych na zajęcia w czasie tygodnia: czy program studiów zaocznych i popołudniowych będzie się pokrywał?
Ja dla odmiany zdecydowanie popieram uruchomienie studiów popołudniowych. (Na marginesie zastanawia ostra niekonsekwencja studentów dziennych: z jednej strony chcą uczyć się trzeciego języka, mieć rozszerzoną liczbę godzin, więcej zajęć dodatkowych etc. z drugiej strony protestują przeciwko zdobywaniu funduszy na częściowo ich utrzymanie.
Szanowni Państwo: studiujecie na uczelni ekonomicznej, a nie znacie realiów - nie ma innego sposobu na zdobycie pieniędzy, za które się uczycie, no, chyba że zdecydujecie się za nie dobrowolnie płacić:-)
Moje pytanie dotyczy możliwości uczęszczania studentów UM weekendowych na zajęcia w czasie tygodnia: czy program studiów zaocznych i popołudniowych będzie się pokrywał?
Odpowiedź:
To ma być (jest z założenia) ten sam program, bo są to studia zaoczne, zgodne z uchwalonym przez Senat programem.
Data odpowiedzi: