Magda pisze:
Panie Rektorze, moje pytanie dotyczy nauki języków obcych w SGH. O ile w SP nie robi to specjalnej różnicy w jakich dniach i godzinach odbywają się zajęcia (a o ile dobrze wiem, są one tego samego dnia dla każdego roku - np. wtorki i piątki dla I roku). Jednak w SD, kiedy studenci sami układają sobie plan zajęć, dowiadują się o odgórnie ustalonych terminach z pewnym opóźnieniem i mają np. zamiast przedłużonego weekendu (jak to np. planowali niektórzy studenci IV roku) język obcy w poniedziałek. Czy możliwe jest ogłoszenie tych informacji wcześniej, zanim studenci ułożą sobie plan? Moje drugie pytanie dotyczy palenia papierosów, a konkretnie odpowiedzi Pana Rektora na już zadane pytanie dotyczące popielniczek. Otóż oprócz owych zakrytych koszy na śmieci na korytarzach stoją zwykłe popielniczki (te na wysokiej podstawie) - ot chociażby w budynku A, gdzie miałam „przyjemność” spędzić niedawno przerwę. Czy zostanie zrobione coś w tej sprawie?
Odpowiedź:

W pierwszej sprawie: będę dążył do tego by w ofercie dydaktycznej zawartej w INFORMATORZE znalazły się - jeśli zostaną przez wykładowców podane w sylabusach - informacje o proponowanych terminach zajęć. Wielu wykładowców ma takie terminy od wielu lat. Ta sama sytuacja dotyczy oczywiście zajęć z języków obcych. Problem przekazuje pod rozwagę Dziekanatu SD i Komisji Programowej. Drugie pytanie: liczba studenckich interwencji w tej sprawie wskazuje na to, że jest to „palący problem”. Przyspieszę działania mające na celu jego rozwiązanie.

Data odpowiedzi: