Panie Rektorze, Pamiętam, że na łamach serwisu ktoś zauważył, że na wykłady online uczęszcza więcej osób aniżeli na te stacjonarne. Mogę to ze swojej strony potwierdzić, chodzę na studia magisterskie. Czy nie byłoby warto zasięgnąć opinii pośród nauczycieli akademickich? Czy oni również zauważają ten trend, czy mogliby oszacować ile osób bywało zwykle na wykładach, a ile jest np. na analogicznym w tym semestrze? Myślę, że warto to wziąć pod uwagę ewaluując efektywność zdalnego nauczania. Aktualnie uczęszczam na wszystkie wykłady, nawet na te o 8, w moim przypadku nauka zdalna zdecydowanie polepszyła moją wiedzę :)