Gość serwisu pisze:
Szanowny Panie Rektorze, dlaczego na SGH nadano sali 212 imię człowieka tkwiącego w PZPR przez 21 lat? Wydaje mi sie, że w okresie 1969-1990 miały w Polsce miejsce wydarzenia, które każdą przyzwoitą osobę skłoniłyby do refleksji czy członkostwo w partii i umacnianie władzy ludowej jest w porządku. Ponadto opisanie tego człowieka jako respektującego "uczciwość, szacunek do drugiego człowieka, prawdę" to chyba duże nadużycie, biorąc pod uwagę, jak bardzo jego partia miała z takimi wartościami nie po drodze. Czy naprawdę SGH nie ma innych absolwentów, którzy zasługują na upamiętnienie?
Odpowiedź:
Patronaty sal nadaje Senat SGH. Sale otrzymują imiona nieżyjących pracowników SGH, którzy są szczególnie zasłużeni dla naszej Uczelni. Taką osobą na pewno był p. dr Józef Oleksy. Działalności danej osoby nie można oceniać tylko przez pryzmat przynależności do PZPR.
Data odpowiedzi: