.
pisze:
Szanowny Panie Reaktorze,
Co Pan sądził o stworzeniu odpowiednika QEM na studiach licencjackich. Oczywiście może współpraca z innymi uczelniami była by trudna do zorganizowania, ale wydaje mi się że kierunek studiów który od początku skupiałby się wyłącznie na ekonomii, matematyce i ekonometrii w języku angielskim, bez „rozpraszaczy” w postaci nauk o państwie, zarządzania, marketingu, rachunkowości itd. cieszyłby się sporą popularnością.
Pozdrawiam
Student III roku MIESI
Odpowiedź:
Ale byłby zaprzeczeniem idei studiów licencjackich jako wstępu do dalszych studiów. Zestaw „rozpraszaczy” być może jest do dyskusji, ale bez nich trudno mówić o szerokich podstawach wiedzy o gospodarce, ekonomii, zarządzaniu.
Data odpowiedzi: