Licealista
pisze:
Szanowny Panie Rektorze.
Apeluje do Pana o zmianę decyzji w sprawie tzw. nowej matury! Przecież w momencie, gdy to zarządzenie wejdzie w życie o dostaniu się na SGH będzie decydować (w mniejszym lub większym stopniu) np. znajomość „Trenów” Kochanowskiego”, a co się z tym wiąże ocena z polskiego. Czy nie dostrzega Pan zagrożeń z tego faktu płynących? Spowoduje to, że ktoś, kto uzyskał 5 na maturze z matematyki a tylko 2 z polskiego (tak jak np. mój brat w tym roku) nie będzie miał praktycznie szans na dostanie się do pańskiej szkoły!!! O co w tym wszystkim chodzi? Jak tak dalej pójdzie to niedługo zacznie się brać pod uwagę oceny z chemii czy biologii…
Apeluje do Pana o zmianę decyzji w sprawie tzw. nowej matury! Przecież w momencie, gdy to zarządzenie wejdzie w życie o dostaniu się na SGH będzie decydować (w mniejszym lub większym stopniu) np. znajomość „Trenów” Kochanowskiego”, a co się z tym wiąże ocena z polskiego. Czy nie dostrzega Pan zagrożeń z tego faktu płynących? Spowoduje to, że ktoś, kto uzyskał 5 na maturze z matematyki a tylko 2 z polskiego (tak jak np. mój brat w tym roku) nie będzie miał praktycznie szans na dostanie się do pańskiej szkoły!!! O co w tym wszystkim chodzi? Jak tak dalej pójdzie to niedługo zacznie się brać pod uwagę oceny z chemii czy biologii…
Odpowiedź:
Same nieporozumienia.
Po pierwsze to nie jest zarządzenie, lecz Uchwała Senatu wynikająca ze znowelizowanej Ustawy o Szkolnictwie Wyższym, która narzuca uczelniom wykorzystanie „nowej matury” w miejsce dotychczasowych egzaminów wstępnych.
Po drugie w naszej Uchwale nic nie mówi się o ocenie z języka polskiego.
Zachęcam do lektury oryginalnych tekstów obowiązujących przepisów.
Data odpowiedzi: