Gość serwisu pisze:
Szanowny Panie Rektorze,
Asystentki Toku które znam i o których słyszałem są zwykle niemiłe, to jest nie używają zwrotów grzecznościowych, nie nawiązują kontaktu wzrokowego, mają nieprzyjemny ton głosu. Są mało pomocne w tym sensie, że nie odpowiadają na część pytań, jak już odpowiadają to robią to raczej na „odwal się” przekazując minimum informacji, przez co często mam wrażenie, że nie dostałem odpowiedzi na zadawane pytania, dodatkowo często lubią odsyłać do stron internetowych lub innych organów. Oczywiście nie mówię tutaj o wszystkich asystentkach i wszystkich pracownikach administracji SGH, ale mówię o częstych przypadkach i uważam, że należy coś z tym zrobić, bo się studenta traktuje jak szambo nie człowieka. Czy coś Pan z tym zrobi?
Pozdrawiam serdecznie,
Student
Odpowiedź:
Dziękuję za sygnał. Wszystkie takie informacje traktujemy bardzo poważnie. Mogę zapewnić, że podejmujemy i będziemy starania w zakresie zapewnienia właściwej obsługi studentów czego efekty mam nadzieję zaobserwuje Pan w przyszłości.
Data odpowiedzi: