Gość serwisu pisze:
Szanowny Panie Rektorze,
chciałbym podzielić się budzącym wątpliwości etyczne spostrzeżeniem.
Zniesmaczony ujrzałem na schodach w budynku A plakat reklamowy zachęcający do podjęcia pracy, należący do jednej z firm z Klubu Partnerów SGH, z dość dwuznacznym napisem „Oby ECTS-y się zgadzały”. Rozumiem, że praca zawodowa jest ważnym sposobem zdobywania wiedzy i umiejętności, jednak uważam, że plakat zachęcający jawnie do stosowania podejścia „byle zdać” jest szkodliwy dla jakości kształcenia, a umieszczenie go na terenie Uczelni jest już całkowicie nie na miejscu. Czy na terenie SGH jest miejsce na normalizowanie takiego podejścia?
Z wyrazami szacunku.
Student
Odpowiedź:
Dziękuję za wyrażenie swojego zdania w sprawie plakatu wywieszonego w budynku A. Przyjmuję przedstawiony punkt widzenia. Uważam, że dla pracodawców, oprócz praktyki zawodowej, również ważne jest uzyskanie przez studentów odpowiednich kompetencji w procesie uczenia się na studiach. Myślę, że nie było intencją firmy zachęcanie studentów do lekceważącego stosunku do przedmiotów i egzaminów. Sprawę przedyskutuję z członkiem Klubu Partnerów SGH, którego plakat został wywieszony.
Data odpowiedzi: