chciałbym się dowiedzieć dlaczego w tym semestrze nie została uruchomiona tzw. grupa pościgowa z języka niemieckiego realizująca program semestru 3 w semestrze 4. Przez ostatnie dwa semestry taka grupa była. Pani Janiszewska jako jeden z argumentów powiedziała, że na taka grupę nie ma pieniędzy, ale każdy z 20 osób zainteresowanych tą grupą w tym semestrze wpłaca 800 zł.
Poniższy list jest odpowiedzią na list o podobnej treści, który otrzymałem parę dni wcześniej.
Szanowny Panie Rektorze,
Z treści listu wynika, że p. ….. - nie będący świadkiem rozmowy swoich kolegów ze mną podczas mojego dyżuru - przytacza kursujące widocznie wśród studentów informacje.
- Nie powstała żadna grupa III semestru w styczniu.
- Nie doszło do żadnej niesprawiedliwości w traktowaniu studentów mających możliwość uczestnictwa w grupie „pościgowej” lub arbitralnie pozbawionych tej możliwości. Ten zarzut jest dla mnie szczególnie przykry.
Dotąd zostały utworzone 3 grupy idące „pościgowym” tokiem, tj. grup semestrów nieparzystych działający w semestrach parzystych i odwrotnie. Grupa sem. VI zakończyła działalność egzaminem końcowym. Grupy obecnie na semestrach III i V działają nadal. Powstały rok oraz semestr temu. Na miejsca zwalniane przez studentów, którzy nie uzyskali zaliczeń, zawsze kieruję innych chętnych. W grupie sem. III nie jest to możliwe ze względu na jej stan liczebny (24 studentów). Oznacza to, że studenci powtarzający semestr III nie mogą tego warunku realizować w bieżącym semestrze letnim.
Prośby studentów o stworzenie następnej grupy III semestru nie mogłam spełnić ze względów zasadniczych, chociaż moje negatywne stanowisko uzasadniałam także względami organizacyjnymi, takimi jak trudność stworzenia nowej nieplanowanej grupy już w trakcie trwania semestru ( problem z obsadą lektorską, pasmami godzinowymi, salami). Na te - mniej więcej - argumenty powoływał się w swoim liście p. …. .
Tymczasem ważące dla mojej odmownej decyzji są argumenty merytoryczne.
Grupy „pościgowe” zaczęliśmy tworzyć w przekonaniu, że będzie to z korzyścią dla naszych studentów powracających ze stypendialnych semestrów za granicą, a także dla słabszych - powtarzających semestry.
Założenie to okazało się trafne w przypadku studentów semestru VI - egzaminacyjnego. Te grupy chcemy tworzyć nadal.
Jednakże sens istnienia grup wcześniejszych semestrów wydaje się być bardzo wątpliwy:
poziom językowy studentów w tych grupach w żadnym stopniu nie odpowiada przeciętnej w grupach pozostałych, ponieważ składają się one wyłącznie (!) z repetantów. Osiągnięcie poziomu egzaminacyjnego w tych grupach jest nierealne.
studenci należący do tych grup są pozbawieni pozytywnych wzorców językowych lepszych kolegów i w efekcie - zamiast intensywnie nadrabiać braki - pozostają na swoim poziomie w przekonaniu, że w - słabej grupie - zaliczenie uzyskają automatycznie. Stąd naciski na lektorów i brak akceptacji ogólnie obowiązujących warunków zaliczenia.
Aby nie tworzyć sytuacji, w których studenci takich grup przez większość czasu trwania lektoratu mieliby inne warunki niż pozostali - gorsze lub lepsze, zależnie od punktu widzenia, ale w naszej ocenie jednoznacznie gorsze ze względów dydaktycznych, a na pewno niestandardowe (!), postanowiliśmy takich grup nie powoływać.
Studenci zawsze jednak mogą skorzystać z oferowanej im przez nas pomocy w postaci kursów wyrównawczych w semestrze letnim. Mając na uwadze ich możliwości finansowe proponujemy kursy w zmniejszonym wymiarze godzin - naprawdę za symboliczną opłatę, ale sprofilowane do ich potrzeb.
Jestem przeświadczona, że takie rozwiązanie pozwala sensownie wykorzystać czas tym studentom, którzy chcą nadrobić swoje braki oraz pozwala zachować porównywalne warunki nauki i kryteria egzaminacyjne w stosunku do wszystkich studentów.
Z poważaniem
Maria Janiszewska
Kierownik Studium Języka Niemieckiego