Szanowny Panie Rektorze, chciałbym zapytać o pluralizm poglądów na SGH. Podczas moich studiów 90% wykładowców miało wybitnie keynesoweskie podejście. Jedynie chyba prof. Góra czy Balcerowicz to liberałowie. Dopiero po studiach zapoznałem się austriacką szkołą ekonomii i z jej liderami jak Mises,Menger, Hayek czy Rothbard. Na SGh wykładowcy jadą Keynsem nie wspominając, że to nie jest jedyne podejście. Jednocześnie SGH zatrudnia 75 letniego keynesistę-prof Osiatyńskiego, który od 90 roku nie napisał żadnej pracy naukowej, nie mówiąc już o publikacjach w czołowych czasopismach zagranicznych. Prof. Osiatyński nauczał kiedyś ekonomii politycznej socjalizmu. Pytam co zamierza Pan zrobić by zrównoważyć pluralizm poglądów na SGH, by studenci nauczyli się, że Keynes nie był bogiem. Drugie pytanie dotyczy proponowanych działań wobec kadry SGh która nie wyrabia pensum oraz ma mizerny dorobek naukowy. Czy będzie kontynuowania polityka:” Czy się siedzi czy się leży 1000 zł się należy”. Według mojego rozeznania zaledwie 5 % kadry spełnia standardy światowe publikując w zagranicznych journalach bo polskiej „makulatury” nikt poważny nie czyta.