Gość serwisu pisze:
Szanowny Panie Rektorze, cieszę się, że serwis wrócił! Nurtuje mnie pytanie, czy studiowanie na studiach SN (nie z uwagi na liczbę punktów rekrutacyjnych, bo ta z powodzeniem starczyłaby i na dzienne) osłabia późniejsze szanse kandydata na podjęcie kariery naukowej i studia doktoranckie? Wiadomo że w teorii studia sobotnio-niedzielne dają ten sam dyplom, ale czy komisje i osoby decyzyjne patrzą na nie tak samo przy rekrutacji na studia doktoranckie? Zastanawiam się czy jako student SN (z konieczności życiowej, nie punktacyjnej) mogę pożegnać się z marzeniami o studiach 3. stopnia w SGH…
Odpowiedź:

Nie… Głównym kryterium rekrutacji na studia doktoranckie jest motywacja i przygotowanie do podjęcia pracy naukowej, a nie tryb ukończonych studiów. W pewnym sensie studia SN mogą nawet dawać dodatkowe atuty związane z (naturalnym dla studiów SN) zaangażowaniem w praktyce gospodarczej, a więc znajomością problemów, które wymagają naukowego rozwiązania. No i dodam, że osobiście dostałem się na studia doktoranckie w SGPiS pracując w Zjednoczeniu Przemysłu Piwowarskiego.

Data odpowiedzi: