Alicja Kleczko
pisze:
Szanowny panie Rektorze,
Co Pan myśli o zorganizowaniu w Szkole okienka pocztowego? Są już banki, bufety, ksero, kiosk i księgarnia… Nie mówię, żeby Szkoła zmieniła się od razu w centrum handlowe z fryzjerem, supermarketem i pralnią pod jednym dachem, ale taka agencja pocztowa, w której można by nadać list polecony, zrobić przelew (zawsze to dużo taniej niż w banku) lub kupić znaczek skarbowy - byłaby ciekawym rozwiązaniem dla zamiejscowych lub zabieganych osób.
Co Pan myśli o zorganizowaniu w Szkole okienka pocztowego? Są już banki, bufety, ksero, kiosk i księgarnia… Nie mówię, żeby Szkoła zmieniła się od razu w centrum handlowe z fryzjerem, supermarketem i pralnią pod jednym dachem, ale taka agencja pocztowa, w której można by nadać list polecony, zrobić przelew (zawsze to dużo taniej niż w banku) lub kupić znaczek skarbowy - byłaby ciekawym rozwiązaniem dla zamiejscowych lub zabieganych osób.
Odpowiedź:
Jestem przeciw. Mamy zbyt mało powierzchni na naszą statutową działalność.
Data odpowiedzi: