Rektor Przyszłości pisze:
Szanowny Panie Rektorze.
Czy nie można wprowadzić jakiejś jednolitej polityki dotyczącej wchodzenia do (wychodzenia z) budynku „G” naszej szkoły? ;) W chwili obecnej wchodzimy prawymi drzwiami po to, żeby przejść cały przedsionek i pokonać lewe drzwi wewnętrzne. Niestety innego dnia jest na odwrót. Czasami się zdarza, że jest tak, jak było za „poprzedniej ekipy” rektorskiej, czyli wchodzi się wejściami, a wychodzi wyjściami. Czy te piękne czasy jeszcze wrócą? :)) Odpowiedź, że portierowi jest zimno potraktuję jako żart.
Odpowiedź:

Sprawdzę jak to jest. Osobiście wchodzę (przed ósmą rano) i wychodzę (około 15) zawsze „na wprost”. Nie pamiętam, bym musiał iść „na skos”.

Data odpowiedzi: