Student
pisze:
Szanowny Panie Rektorze,
czy ochroniarze z budki przy wjeździe na teren SGH są w jakiś sposób odpowiedzialni za pilnowanie rowerów „parkujących” na stojakach vis a vis ich „siedziby”? Zastanawiam się czy należy to do ich obowiązków czy tez dostali jedynie polecenie żeby czasami rzucić okiem czy wszystko w porządku… Zaryzykowalby Pan zostawienie tam drogiego roweru? :)
czy ochroniarze z budki przy wjeździe na teren SGH są w jakiś sposób odpowiedzialni za pilnowanie rowerów „parkujących” na stojakach vis a vis ich „siedziby”? Zastanawiam się czy należy to do ich obowiązków czy tez dostali jedynie polecenie żeby czasami rzucić okiem czy wszystko w porządku… Zaryzykowalby Pan zostawienie tam drogiego roweru? :)
Odpowiedź:
Ogólnie rzecz biorąc: parking nie jest strzeżony, a więc: nie, nie są odpowiedzialni. Czy ryzykowałbym? Jeszcze rok temu jeździłem Roverem i zostawiałem go na parkingu uczelnianym. Tylko kilka razy został porysowany gwoździem…
Data odpowiedzi: