Student pisze:
Szanowny Panie Rektorze,
czy przyzna Pan, że Uczelnia jest zatłoczona jak pekaes w Afryce? Czy uważa Pan, że Wykładowcy i Studenci mają na Uczelni miejsce do swobodnego działania? (Wiem, wiem od 20.40 można mieć sale, ale mi chodzi o normalne funkcjonowanie) Przez swobodne działanie rozumiem nie podtrzymywanie funkcji życiowych tylko o komfort studiowania, rozumiany pod kątem ilości studenta na metr kwadratowy, który w tej Uczelni jest zbliżony do indyjskiego więzienia. Czy uważa Pan, że wymyślanie wciąż nowych możliwości studiowania w SGH rozwiązuje czy pogłębia ten problem?
Odpowiedź:

Nie, nie myślę. Wymyślanie wciąż nowych możliwości studiowania nie zwiększa liczby studiujących (od wielu lat jest stabilna), a jedynie poszerza ofertę.

Data odpowiedzi: