Student pisze:
Szanowny Panie Rektorze,
czy wykładowcy otrzymują jakąś prowizje albo premie od Uczelni za zmuszanie części studentów do zdawania (po dwukrotnym oblaniu egzaminów) w III i IV terminów w przedłużonej sesji? Naszło mnie na zadanie tego pytania dzisiaj, kiedy zobaczyłem wyniki egzaminu z II terminu, który oblało 25 osób. Przedmiot wart jest 2 punkty, wiec 2[pkt]x200[zl]x25[studentów]=10.000 złotych wpływów do Uczelnianej kasy. Niemało. Czy naprawdę wykładowcy nic z tego nie maja, bo jaki mieliby interes w dodatkowym odpytywaniu i egzaminowaniu nieuków za friko? Stad tez studenckie podejrzenia dotyczące motywującej do oblewania „prowizji” od ilości oblanych studentów, która nie zachęca do łagodnego „przepuszczania dalej”…
Odpowiedź:

Nic nie wiem o III lub dalszych terminach. Regulamin mówi tylko o dwu terminach.
Nie, nie ma żadnej „premii” dla nauczycieli za oblewanie studentów. Jaki mają interes? Taki, by oceny pozytywne otrzymali tylko ci, którzy umieją.

Data odpowiedzi: