Gość serwisu pisze:
Szanowny Panie Rektorze,
czytelnia książek i czasopism jest dla studentów, nie po to przychodzę specjalnie do tych miejsc, żeby wysłuchiwać głośnego plotkowania pracowników czytelni, w szczególności grubego pana w okularach o tubalnym głosie. To jest problem, który pojawia się notorycznie! Szczerze odechciewa mi się spędzać czas w czytelni bo nie mogę się skupić. Studenci, o których mówi się, że nie zawsze zachowują się kulturalnie, potrafią się zachować a pracownicy wręcz przeciwnie. Czy tak trudno to zmienić i zrozumieć!
Z poważaniem
Student SGH
Odpowiedź:
Dziękuję za sygnał, przekazałem.
Data odpowiedzi: