Zdzisław Ciekawski
pisze:
Szanowny Panie Rektorze!
Dlaczego co roku jesteśmy „okradani” z jednego tygodnia wakacji we wrześniu? Czy nie lepiej tak zorganizować rok akademicki, żeby trwał on o tydzień dłużej w czerwcu? Część studentów (prawdopodobnie nawet większa) z przyjemnością wykorzystałaby pełny czas wakacji, jaki jest zresztą w standardach innych normalnych uczelni, choćby po to, żeby odbyć 3-miesięczną praktykę.
Dlaczego co roku jesteśmy „okradani” z jednego tygodnia wakacji we wrześniu? Czy nie lepiej tak zorganizować rok akademicki, żeby trwał on o tydzień dłużej w czerwcu? Część studentów (prawdopodobnie nawet większa) z przyjemnością wykorzystałaby pełny czas wakacji, jaki jest zresztą w standardach innych normalnych uczelni, choćby po to, żeby odbyć 3-miesięczną praktykę.
Odpowiedź:
Jak to okradani? Rok akademicki to z założenia 10 miesięcy pracy i trudno tu zmieścić trzy miesiące praktyki. Liczymy to zresztą w tygodniach: dwa razy po 15 pełnych tygodni (pełnych, to znaczy po 15 poniedziałków, wtorków, itd). W tym roku rekrutacja jest dopiero od 7 lipca, bo zajęcia trwają do 15 czerwca, a potem dopiero jest sesja.
Co to jest „normalna” uczelnia? Czy ta, która ma gorsze wyniki w rankingach i której żaden absolwent nie jest prezesem banku?
Data odpowiedzi: