Na terenie kampusu mamy ok. 480 drzew, z czego 150 jest aktualnie poddawanych pielęgnacji polegającej na usuwaniu suchych gałęzi oraz przycinaniu górnych, tak aby odbudować dolne części korony, które obecnie pozbawione są dostępu do promieni słonecznych. Przy okazji pielęgnacji zmuszeni jesteśmy też do usunięcia 18 drzew, które uschły lub połamały się podczas nawałnic. Zakres koniecznych zabiegów pielęgnacyjnych został określony na podstawie decyzji Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Wkrótce na terenie kampusu pojawią się nowe nasadzenia: 3 dęby szypułkowe, 4 kasztanowce białe, 3 robinie akacjowe, 7 głogów jednoszyjkowych oraz lipa drobnolistna, czyli takie same drzewa, jakie jesteśmy zmuszeni wyciąć. Prace nie są w żaden sposób związane z rozbudową parkingu czy tworzeniem dodatkowych betonowych powierzchni. Takie działanie nie jest planowane, choć niestety nieprawdziwe informacje na ten temat pojawiają się co jakiś czas i każdorazowo Uczelnia musi je dementować. Szanujemy i dbamy o drzewa i rośliny na terenie kampusu. Rozumiemy obawy mieszkańców sąsiadujących z Uczelnią wspólnot mieszkaniowych, dlatego wspólnoty zostały wcześniej poinformowane o planowanych pracach. Pracownicy uczelni spotkali się z ich przedstawicielami i wskazali drzewa przeznaczone do usunięcia, przedstawiając powody takiego działania oraz wyjaśniając wątpliwe kwestie.
Gość serwisu pisze:
Szanowny Panie Rektorze,
Dlaczego uczelnia dalej prowadzi systematyczną wycinkę drzew na terenie Ogrodów Rektorskich, w celu poszerzenia parkingu? Jest to skandal i przejaw skrajnej hipokryzji ze strony instytucji, która deklaruje swoje oddanie ekologii i idei zrównoważonego rozwoju, z którymi niszczenie zieleni dla wygody kierowców kłóci się w sposób jawny i niezaprzeczalny! Główny kampus znajduje się bądź co bądź w bezpośrednim sąsiedztwie stacji metra i przystanków tramwajowych, co znacząco obniża REALNE zapotrzebowanie na miejsca parkingowe. Mało tego, wycinka odbywa się przy kompletnym braku poszanowania dla zdania mieszkańców budynków w Ogrodach, którzy nie chcą, by ich oaza zieleni zamieniła się w betonową pustynię. W imieniu moim i innych studentów przejętych sprawą zrównoważoności uczelni, a także mieszkańców dotkniętego terenu, wzywam do podjęcia wszelkich możliwych kroków prowadzących do natychmiastowego zaprzestania tej wycinki.
Odpowiedź:
Data odpowiedzi: