Pracownik pisze:
Szanowny Panie Rektorze,
jak Pan Rektor skomentuje fakt, że nazwiska identyczne z nazwiskami dwóch z pięciu kandydatów na następnego rektora znajdują się na tzw. liście Wildsteina? Czy owi kandydaci nie powinni zawiesić swoich kandydatur do czasu zbadania sprawy przez Instytut Pamięci Narodowej? Czy w ogóle wszyscy kandydaci zostaną zlustrowani przez Komisję Wyborczą? W końcu rektor uczelni wyższej to ważna funkcja publiczna…
Odpowiedź:

Pozostawiam to ich sumieniom. Jeden z kandydatów - wiem to od Niego - wystąpił o status pokrzywdzonego. Komisja Wyborcza działając zgodnie ze Statutem i Ustawą nie postawiła w tej sprawie warunków.

Data odpowiedzi: