Gość serwisu pisze:
Szanowny Panie Rektorze, Jak Pan ustosunkuje się do ostatniego wycieku danych wrażliwych wielu studentów? Reakcja uczelni, która powiadamia nas po 10 dniach od zdarzenia, wcale nie wydaje się niezwłoczna, a kod zniżkowy na alerty BIK jako rekompensata jest, proszę wybaczyć, śmiechu warty. Pozdrawiam
Odpowiedź:

Uczelnia natychmiast po uzyskaniu wiedzy o incydencie podjęła kroki zabezpieczające oraz uniemożliwiające potencjalny nieautoryzowany dostęp do danych. Aby móc przedstawić osobom, które potencjalnie dotknął incydent, wiarygodną i szczegółową informację na temat jego zakresu, niezbędne było przeprowadzenie szczegółowych analiz. Priorytetem dla Uczelni było jak najszybsze poinformowanie studentów o zdarzeniu, jednocześnie musiała to być informacja rzetelna, którą można było uzyskać po kompleksowym technicznym badaniu incydentu. Uczelnia zaoferowała Państwu kod uprawniający do korzystania z usługi Alerty BIK, która pozwala monitorować, czy do Biura Informacji Kredytowej nie wpływają podejrzane zapytania o Państwa dane lub informacje o nowych zobowiązaniach kredytowych i może pomóc Państwu w podjęciu decyzji, czy unieważnić i wymienić dowód osobisty. Zgodnie z formalnym rekomendacjami uzasadnieniem wymiany dowodu jest podejrzenie, że nastąpiło nieuprawnione wykorzystanie danych (w tym serii i numeru dowodu osobistego). Zachęcam do zapoznania się z informacjami na stronie: https://www.gov.pl/web/gov/zglos-nieuprawnione-wykorzystanie-swoich-dan…

Data odpowiedzi: