Student pisze:
Szanowny Panie Rektorze,
jaki jest sens święta SGH? Wszystko na uczelni działa poza tym, że nie ma zajęć… ale jaki z tego pożytek? Taki, że studenci i wykładowcy będą mieli jeden dzień wolnego więcej? Rozumiem, gdyby z okazji tego „Święta” coś się na SGH działo, była jakaś ogólnodostępna, ciekawa konferencja, czy coś w tym stylu… ale nic takiego się nie dzieje! Co z tego święta wynika i jaki jest jego sens?
Odpowiedź:

Święto uczelni to dzień uroczystego posiedzenia Senatu, na którym (zgodnie z tradycją) wręczane są dyplomy doktora i doktora habilitowanego. W tym roku dodatkową okolicznością była inauguracja obchodów 100-lecia Uczelni. Była bardzo ciekawa multimedialna prezentacja historii uczelni. Ogłoszenia i zaproszenia wisiały na korytarzach uczelni przez tydzień. W minionych latach, w dniu święta wręczane były także doktoraty honorowe. W tym roku wyjątkowo, na wniosek Samorządu Studentów był to dzień wolny od zajęć. Niestety, zgodnie z moimi oczekiwaniami, dzień wolny od zajęć oznacza dzień nieobecności.

Data odpowiedzi: