Pracownicy SGH ponoszą pełną odpowiedzialność za swoje wypowiedzi, w których powinni kierować się podstawowymi wartościami obowiązującymi w SGH. Wypowiadając się w imieniu własnym a nie SGH, pracownicy mogą przedstawiać różne poglądy poparte racjonalnymi i wiarygodnymi dowodami. Uczelnia nie jest uprawniona do autoryzowania takich wypowiedzi. Chcąc nagrywać swoje wypowiedzi dla mediów w murach SGH pracownicy powinni o tym poinformować Zespół prasowy. Zgadzam się, że wypowiedzi nagrane na terenie Uczelni mogą być postrzegane jako stanowisko SGH, jednak takie stanowisko prezentować może tylko rektor, prorektorzy, rzecznik lub inne osoby upoważnione przez rektora. Osoba, o której mowa w pytaniu nie uzyskała mojej zgody na przedstawianie stanowiska Uczelni, więc wypowiadała się w swoim imieniu. Będę ze wskazaną osobą rozmawiał.
Gość serwisu pisze:
Szanowny Panie Rektorze,
jakiś czas temu w internecie na youtube pojawił się paradokument o kredytach frankowych, w którym jako ekspert wypowiada się …….. Wypowiadał się o kredytach frankowych na terenie uczelni, dokładnie w budynku głównym SGH. Czy uczelnia udzieliła zgody na wywiad w murach uczelni? Przecież to wykorzystywanie renomy uczelni do własnej reklamy …… Czy ktoś z uczelni autoryzował wypowiedź ……….. Czy wyciągnie Pan jakieś konsekwencje? Nie uważa Pan Rektor, że wielu wykładowców lewaruje się faktem pracy w SGH do własnych partykularnych celów ……..
Z poważaniem
ekonomista
Odpowiedź:
Data odpowiedzi: