Szanowny Panie Rektorze!!!
Jako członek sekcji piłki nożnej (halowej) SGH zwracam się do Pana z następującym pytaniem: czy członkowie naszej sekcji mogą „na własną rękę” zająć się poszukiwaniem sponsora, który zakupiłby stroje sportowe dla tejże sekcji? Sprawa jest o tyle śmieszna, iż drużyna, która w półfinałach Akademickich Mistrzostw Warszawy w piłkę nożną halową „zlała” takiego faworyta tychże rozgrywek, jakim jest/był niewątpliwie UW (przegrywając zaledwie 1 - słownie jeden - mecz z pięciu rozegranych i to za sprawą niefortunnego karnego), występuje w strojach niekompletnych. Nasza sekcja nie ma nawet jednego kompletu strojów (przez komplet rozumiem tutaj 11 koszulek + 11 spodenek - damy radę bez getrów). Powoduje to, iż mimo naszych sukcesów musimy się wstydzić przed innymi drużynami.
Jeżeli nie jest możliwe poszukiwanie sponsora „na własną rękę” (a wiemy, iż tacy by się znaleźli), to jakie Pan Rektor widzi wyjście z tej sytuacji?
Rozumiemy (my - członkowie sekcji), iż ewentualny sponsor nie musiałby spełniać innych warunków niż tylko zakup strojów?
Z góry dziękujemy za szybką i jednoznaczną odpowiedź.
Ze sportowym pozdrowieniem - AZS piłki nożnej halowej SGH.