Szanowny Panie Rektorze, jeśli chodzi o WdIG - nie zgodzę się - są także osoby prowadzące ten przedmiot, które nie wymagają rysowania niczego na kartce, a Excel jest przerabiany równie dokładnie - nasz prowadzący - doktorant - p. Maciejca (wydaje mi się, że w tej sytuacji mogę przytoczyć nazwisko) - przerabia z nami funkcje i zagadnienia, o których inni moi znajomi nie słyszeli ani słowa, a przydają mi się na co dzień. Być może to nie kwestia programu nauczania, a kadry, której powinno się chcieć nauczać, a nie tylko próbować uczyć - ale to prawda, rysowanie czegokolwiek na kartce na przedmiocie laboratoryjnym wydaje mi się totalnym nieporozumieniem. Z wyrazami szacunku, Student I roku NLLP