Jestem głęboko zaniepokojony sytuacja w DS3 Grosik. Od września pracuje w naszym akademiku nowa portierka. Prosze mi powiedzieć, jakie należy mieć plecy, aby taka osoba została przyjęta do pracy. Pomijam kwestie zupełnego braku zainteresowania ze strony pani portierki tym KTO wchodzi do akademika. Dla przykładu mogę podać następującą sytuacje: po powrocie zastałem mojego kolegę w moim pokoju, który pytając na portierni o to czy jestem u siebie w pokoju otrzymał KLUCZ!!! Dobrze ze był to znajomy… Wchodząc do akademika de facto można porosić o dowolny klucz portierka z kordialnym uśmiechem wręczy dowolny numerek!!! Od dziś wymieniliśmy zamki z przyjacilmi: jest to niezgodne z regulaminem, ale nie chce, aby ktoś przez lekceważącą portierkę targnął się na moje mienie.
Oto odpowiedź, jaką otrzymałem w tej sprawie:
Szanowny Panie Rektorze,
nowa portierka, o której pisze student jest co prawda dopiero od września 2004 w akademiku DS 3. Nie jest natomiast nowym pracownikiem SGH. W naszej Uczelni zatrudniona jest od kilkunastu lat.
W związku z opisanym przypadkiem przeprowadzono rozmowę z Kierownikiem
Działu Eksploatacji, Kierownikiem DS 3 oraz z portierką.
Rzeczywiście, potwierdzono nieprawidłowość działań. W związku z powyższym Kierownik Działu Eksploatacji wystąpił o ukaranie portierki karą upomnienia. A Kierownik DS 3 zobowiązana została do ponownego pouczenia w/w o obowiązkach pracownika recepcji. W przypadku powtórzenia się nieprawidłowości podjęte zostaną dalsze kroki dyscyplinarne.
Pozdrowienia
Jan Matłachowski