Słuchacz studium podyplomowego pisze:
Szanowny Panie Rektorze.
Jestem słuchaczem studiów podyplomowych na SGH. Jednak moje pytanie nie będzie dotyczyło tego obszaru. Pytanie moje wiąże się z różnicą, jaka występuje w brzmieniu aktualnego regulaminu przyjęć na I rok studiów a wymaganiami, jakie musi spełnić student dostarczający dokumenty rekrutacyjne. Chcąc ograniczyć do minimum tekst pisany przejdę od razu do konkretów:
- w regulaminie przyjęć na I rok studiów w dziale II „Składanie akcesów na studia” paragraf 6 (dotyczący uzupełniających zaocznych studiów magisterskich) pkt 1 ppkt 4 mamy następującą treść: „dowód wniesienia na konto SGH bezzwrotnej opłaty egzaminacyjnej w wysokości ustalonej dla tych studiów przez Rektora”;
- w wymaganych dokumentach, jakie należy złożyć w dziekanacie, aby zostać przyjętym na I rok studiów (przyp. zaocznych magisterskich uzupełniających) zaraz pod miejscem na życiorys kandydata w pkt 7 jest następujące sformułowanie: „Dowód wniesienia na konto SGH bezzwrotnej opłaty rekrutacyjnej w wysokości 75 zł”.
Pytanie moje brzmi następująco: W przypadku, gdy student zostaje przyjęty bez egzaminu (w tym roku taka sytuacja miała miejsce, czyli nie było egzaminów) na uzupełniające zaoczne studia magisterskie, to powinien płacić 75 zł czy nie? Przywołuje tutaj ponownie brzmienie aktualnego regulaminu, który mówi o „…bezzwrotnej opłacie egzaminacyjnej …”, ale przecież w tym roku na semestr letni (luty-czerwiec) żadnych egzaminów nie było.
W tym samym dziale we wcześniejszym paragrafie 5 mówiącym o postępowaniu rekrutacyjnym na studia zawodowe dzienne i zaoczne w pkt 1 ppkt 4 mowa jest o „…bezzwrotnej opłacie rekrutacyjnej..”. Czyli jakaś różnica istnieje pomiędzy opłatami dla studiów zawodowych i uzupełniających magisterskich.
Zanim zdecydowałem się napisać to zapytanie, próbowałem zasięgnąć informacji w Dziekanacie Studium Zaocznego. Cóż mogę powiedzieć (dowiedziałem się od Pani, której nazwiska niestety nie znam, że trzeba płacić a nie czytać regulaminy), współczuje Panu, że musi Pan na co dzień współpracować z tak niegrzecznymi pracownikami. Bardzo serdecznie dziękuję za zapoznanie się z niniejszą treścią i wdzięczny byłbym gdyby Pan zechciał zająć stanowisko w sprawie opłat.
Odpowiedź:

Określenie „opłata egzaminacyjna” jest mylące, gdyż de facto jest to opłata „rekrutacyjna”. Jest ona związana z kosztami całego procesu rekrutacji niezależnie od tego czy uczelnia prowadzi rekrutację na podstawie egzaminów, kolejności zgłoszeń, czy jeszcze jakoś inaczej. Maksymalną wysokość tej opłaty określa Ministerstwo (po uzyskaniu opinii Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego).

Data odpowiedzi: