Gość serwisu pisze:
Szanowny Panie Rektorze!
Jestem stałym czytelnikiem serwisu, ponieważ bawią mnie do łez pytania oraz komentarze nadsyłane przez studentów np.: sprawa gołębi latających w budynku, automatu do kawy, czy bólu głowy od kilkusekundowego przebywania w dymie papierosowym. Przecież to żenada żeby dorośli ludzie, którzy mają być najlepszymi ekonomistami i którzy mają rządzić tym krajem wypisywali głupoty na poziomie szkoły podstawowej. Studenci opamiętajcie się takimi sprawami, jakimi zawracacie głowę rektorowi robicie z siebie pośmiewisko na cały kraj. Swoją drogą doceniam Pana, że ma Pan cierpliwość i czas na odpisywanie na niektóre pytania czy komentarze. Bardzo serdecznie pozdrawiam życząc miłego i pogodnego urlopu, szkoda, że w wakacje nie będzie „ciekawych” pytań. No cóż ale w październiku wszystko wróci do normy…
Odpowiedź:

Z tego listu wynika, że serwis jest czytany nie tylko lokalnie, w SGH, ale także przez gości „z daleka”. To dla mnie ciekawa informacja…
Według prowadzonych statystyk w kwietniu 2004 roku serwis odwiedzano z następujących państw:

Wywołania	Kraj
22061		Polska
300		Komercyjna USA
76		Niemcy
25		Kanada
23		Holandia
16		Austria
11		Dania
10		Belgia
10		Francja
7		Wielka Brytania
4		Estonia
4		Finlandia
4		Szwecja
3		Norwegia
2		Maroko
2		Stany Zjednoczone
1		Edukacyjna USA
1		Węgry
1		Izrael

Data odpowiedzi: