Student
pisze:
Szanowny Panie Rektorze,
jestem zainteresowany uzyskaniem stopnia doktora w zakresie nauk ekonomicznych. Czy moja rozprawa doktorska może nosić taki sam (podkreślam - identyczny) tytuł jak moja praca magisterska i być rozwinięciem tam poruszonej problematyki (np. praca magisterska liczyła ok. 90 str., a docelowo rozprawa doktorska liczyłaby 240 str.)? Czy taka praktyka jest dopuszczalna, czy też będzie uznana za (auto-)plagiat?
jestem zainteresowany uzyskaniem stopnia doktora w zakresie nauk ekonomicznych. Czy moja rozprawa doktorska może nosić taki sam (podkreślam - identyczny) tytuł jak moja praca magisterska i być rozwinięciem tam poruszonej problematyki (np. praca magisterska liczyła ok. 90 str., a docelowo rozprawa doktorska liczyłaby 240 str.)? Czy taka praktyka jest dopuszczalna, czy też będzie uznana za (auto-)plagiat?
Odpowiedź:
Tytuł nie jest tak istotny, jak treść i charakter pracy. Teoretycznie praca magisterska może być podstawą do otworzenia przewodu doktorskiego, byle spełniała warunki stawiane pracom doktorskim.
Data odpowiedzi: