Gość serwisu pisze:
Szanowny Panie Rektorze, mam pytanie odnośnie sposobu przeprowadzenia sprawdzianu kwalifikującego na studia magisterskie. Moje wątpliwości budzi sposób kodowania kart odpowiedzi. Nie jestem pewny, czy Pan Rektor zdaje sobie sprawę, jak ten proces wygląda, dlatego postaram się go wytłumaczyć. Otóż każdy piszący dostaje do wypełnienia 2 karty. Jedną kartę na której znajdują się do wypełnienia przez kandydata pola takie jak: - imię, - drugie imię, - nazwisko, - pesel - numer identyfikacyjny oraz pole z numerem kodowym, które wypełniają członkowie Podkomisji Rekrutacyjnej. Oraz 2. kartkę, na której kandydat wpisuje tylko odpowiedzi i numer arkusz pytań. Znajduje się na niej także pole z numerem kodowym, wypełnianym przez Podkomisję. W związku z tym mam do Pana Rektora kilka pytań które budzą moje poważne wątpliwości. 1. Dlaczego obie te kart są osobno? W żaden sposób nie zakodowane przez kandydata? 2. W jaki sposób kandydat ma udowodnić, że karta z odpowiedziami jest jego? To samo tyczy się Komisji, w jaki sposób ona ma to udowodnić w razie jakichkolwiek wątpliwości? I nie mam na myśli celowego zamienienia kart, ale zwykłą, ludzką pomyłkę… 3. Dlaczego jest w ogóle pierwsza karta z imieniem i nazwiskiem oraz nr identyfikacyjnym? 4. Dlaczego, numeru identyfikacyjnego, (który jest generowany komputerowy, znany tylko wąskiej grupie osób, a gdybyście Państwo chcieli zrobić odpowiedni system informatyczny, to mógłby nie być znany nikomu) nie wpisujemy na drugiej karcie odpowiedzi, a Podkomisja wpisuje zamiast tego kompletnie niepotrzebny i „demaskujący” piszącego numer kodowy? Rozumiem, że ten sposób przeprowadzania sprawdzianu ma zapewnić anonimowość. Jednak jest zupełnie odwrotnie. Otóż, to członkowie Podkomisji wpisują numery kodowe na 2 kartach, tym samym dokładnie wiedząc, kto pisał egzamin, bo na 1. z kart podpisujemy się imieniem i nazwiskiem. 5. Po co w ogóle sprawiane jest wrażenie, że jest to „anonimowy” sprawdzian (bo, że tak nie jest napisałem powyżej), skoro odpowiedzi są tylko jednokrotnego wyboru, nie dające oceniającemu, żadnego pola manewru, a tym samym nieuczciwego wpływania na wynik sprawdzianu? Piszę te pytania przed otrzymaniem wyników ze sprawdzianu, żeby nie być posądzonym o „doszukiwanie się dziury w całym” w razie uzyskania słabego wyniku (chociaż trzeba przyznać, że sam sprawdzian był, chyba z powodu pandemii wyjątkowo łatwy). Po prostu zwyczajnie budzi we mnie gigantyczne wątpliwości to, w jaki sposób udowodnię Komisji (albo Komisja mi), że „moja” karta odpowiedzi, jest rzeczywiście moja, skoro to nie ja ją kodowałem, ani nie znałem numeru kodowego? Liczę na potraktowanie sytuacji poważnie i otrzymanie odpowiedzi, przed opublikowaniem wyników sprawdzianu. Z poważaniem, tegoroczny kandydat.
Odpowiedź:

Tożsamość kandydata weryfikowana jest dwukrotnie: przy wejściu do budynku i przy wejściu do sali. Komisja nie ma powodu weryfikować kolejny raz tożsamości osoby zdającej egzamin. Natomiast członkowie podkomisji jedynie zwracają uwagę, aby karta identyfikacyjna i karta z odpowiedziami, przekazane przez kandydata znalazły się w jednym miejscu. Jest to praktyka sprawdzona. Członkowie podkomisji na ogół uczestniczą w procesie rekrutacji od wielu lat. Co roku odbywają się szkolenia. Ryzyko pomyłki jest zerowe. Zwłaszcza że karta identyfikacyjna i karta z odpowiedziami umieszczane są w koszulce w obecności kandydata. Pragnę nadmienić, że nie jest rolą podkomisji weryfikowanie tego, co kandydat zakreślił na karcie identyfikacyjnej i karcie odpowiedzi. W żadnej podkomisji podczas zbierania kart kandydaci nie zgłosili żadnych nieprawidłowości. Sprawdzenia zgodności odpowiedzi na pytania sprawdzianu, udzielonych przez kandydata, dokonuje się komputerowo przez porównanie ze wzorcem odpowiedzi, w dniach następujących po dniu sprawdzianu. Osoby nadzorujące proces kolacjonowania odpowiedzi nie są w stanie zidentyfikować ich autorów, bowiem na kartach odpowiedzi nie ma żadnych danych identyfikacyjnych. Ustalenie tożsamości autora odpowiedzi następuje na dalszym etapie poprzez porównanie kodów generowanych w trakcie sprawdzianu i umieszczanych przez trzyosobową podkomisję rekrutacyjną na kartach odpowiedzi i kartach identyfikacyjnych po zakończonym sprawdzianie, a przed ich przekazaniem do Biura Rekrutacji, które organizuje dalszy bieg przetwarzania wyników sprawdzianu. Członkowie podkomisji nie uczestniczą w późniejszym sprawdzaniu prawidłowości udzielonych odpowiedzi i nie mają wpływu na jego wynik. Karty identyfikacyjne są przechowywane i przetwarzane odrębnie od kart odpowiedzi. Przypisanie wyniku kandydatowi odbywa się automatycznie w systemie komputerowym przez powiązanie kodów znajdujących się na kartach odpowiedzi i kartach identyfikacyjnych, bez możliwości ingerencji osób nadzorujących ten etap procesu rekrutacji. Ewentualne pomyłki w kodowaniu, popełnione przez podkomisję usuwa się pod nadzorem Uczelnianej Komisji Rekrutacyjnej, porównując wadliwie zakodowane karty odpowiedzi i karty identyfikacyjne. Dotąd nie odnotowano jednak takiego przypadku. Powyżej opisane rozwiązanie wyklucza możliwość wpływania przez kogokolwiek na wyniki sprawdzianu.

Data odpowiedzi: