Studentka
pisze:
Szanowny Panie Rektorze! Piszę do Pana już trzeci raz w tej samej sprawie, na żadne z moich poprzednich pytań Pan nie odpowiedział, mam nadzieję że tym razem dostanę odpowiedź. A chodzi mi oczywiście o tegoroczny egzamin z informatyki dla drugiego roku. Więc pytam raz jeszcze: jak można pytać na egzaminie o rzeczy, o których nawet nie wspomniano w obowiązkowych podręcznikach ani na żadnym z wykładów (a byłam na wszystkich)??? Czy jest ktoś, kto nadzoruje te egzaminy żeby były na odpowiednim poziomie = dały się rozwiązać przez studenta, który się do egzaminu solidnie przygotował? (ba, wiele osób z samej katedry przyznaje, że nie byłyby w stanie zaliczyć tego egzaminu!) Pomijam fakt dodatkowych punktów na jednym z wykładów - no comments. A przy okazji - jakie są kryteria unieważnienia egzaminu (tzn. wszyscy piszą go jeszcze raz, z zachowaniem prawa do drugiego terminu)?
Odpowiedź:
Po kolei: czy jest ktoś kto nadzoruje egzaminy? Tak, koordynator przedmiotu, w tym przypadku prof. dr hab. J.Goliński, kierownik Katedry Informnatyki Gospodarczej. W sprawie dodatkowych punktów: polecam list [patrz wyżej - przypis CI] jaki otrzymałem od jednego ze studentów, którzy chodzili na wykład prof. dr hab. B.Stefanowicza. Jakie są kryteria unieważniania egzaminu?: Nie ma takiego pojęcia w Regulaminie. Teoretycznie można wystąpić do Dziekana o egzamin komisyjny (paragraf 23 Regulaminu).
Data odpowiedzi: