Każdy z pokoi w akademiku wyposażony jest w gniazdo z dostępem do szybkiego internetu. Dodatkowo zainstalowane są punkty dostępowe WiFi. Niestety są one zakłócane przez urządzenia, które studenci samodzielnie instalują w swoich pokojach. Na III p. w Sabinkach zainstalowano dodatkowe specjalistyczne urządzenia, co znacząco zwiększyło pokrycie budynku sygnałem oraz jego jakość. W II kwartale br. Uczelnia planuje inwestycje w podobne urządzenia na pozostałych piętrach DS. Na przestrzeni ostatnich lat wykonano wiele remontów akademika, które znacząco poprawiły stan infrastruktury budynku oraz jego otoczenia, a kolejne inwestycje są w przygotowaniu. W celu poprawy warunków zamieszkania zmniejszono również liczbę miejsc w pokojach. Przerwy w dostawie wody wynikają z konieczności bieżących napraw lub awarii infrastruktury, a przeglądy instalacji są obligowane przepisami prawa. W trakcie trwania sesji prace mogące utrudniać przygotowanie studentów do egzaminów są ograniczane. Z uwagi na ponoszone koszty na utrzymanie domów studenckich wynikające z podnoszenia standardu cena nie może być obniżona.
Gość serwisu pisze:
Szanowny Panie Rektorze,
piszę do Pana w sprawie akademików. Miesięczny koszt akademika wynosi 600-750 zł. W tej cenie dostajemy ciągłe problemy w wi-fi w większości pokojów, ciągle przychodzące maile o tym, że „przepraszamy za utrudnia” w związku z brakiem gorącej wody (zimą!), sprawdzaniem czujników przeciwpożarowych i tak dalej. W zeszłym roku problem z internetem miał zniknąć. Kilka razy było udawano, że coś tam rzeczywiście jest robione, aby poprawić sytuację, natomiast nadal on źle działa. Zdarza się nawet, że może nie działać przez cały dzień. Zamiast naprawić internet, administracja postanowiła zakupić nowe łóżka, których nikt nie potrzebował, a także zatrudnić budowniczych w celu ułożenia płytek na ulicy. Hałas od tych robot budowlanych także przeszkadzał w spaniu i uczeniu się przez 1,5 miesiąca. A teraz rozpoczęła się sesja i są sprawdzane czujniki przeciwpożarowe. Włączony był dźwięk, który znowu przeszkadza. Na pytanie o tym, dlaczego to jest robione w czasie sesji, było powiedziane, że zostały do nas wysłane maile w tej sprawie i możemy sobie spokojnie zarezerwować sale do nauki. Problem jest tylko w tym, że salę może zarezerwować jedna osoba, sal tych jest kilka, a osób mieszkających w akademiku jest znacznie więcej. Zwracam się z uprzejmą prośbą o interwencję w tej sprawie, ponieważ w takich czasach nie jest możliwe znalezienie innego miejsca na naukę i pracę. Mamy dość złych warunków życia w takich cenach. Osobiście uważam, że cena akademiku musi być obniżona.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Odpowiedź:
Data odpowiedzi: