Student
pisze:
Szanowny Panie Rektorze,
piszę do Pana z prośbą wyjaśnienia pewnej kwestii, która jak wiem intryguje nie tylko mnie. Właśnie ukończyłem X semestr nauki w SGH i uzyskałem przedłużenie terminu zaliczenia seminarium dyplomowego do połowy grudnia 2002 w celu ukończenia pracy dyplomowej. Zgodnie z art. 38 pkt. 1 Regulaminu Studiów uiściłem opłatę, do jakiej zostałem zobligowany w związku z opisanym powyżej zdarzeniem. W dziekanacie poinformowano mnie, że z końcem X semestru utraciłem wszelkie prawa studenta. Jednakże zgodnie z art. 35 pkt. 1 wspomnianego Regulaminu, „studia na danym kierunku kończą się z chwilą uzyskania dyplomu”. Moje pytanie zatem brzmi: jaki ja właściwe mam teraz status skoro jeszcze nie jestem absolwentem zgodnie z art. 35 pkt. 1, natomiast w myśl art. 38 pkt.1 mam przedłużony termin zaliczenia seminarium, czyli jednym słowem nadal studiuję. Co więcej skoro nie posiadam, zdaniem dziekanatu, praw studenckich, za co się płaci aż 1188 złotych?
piszę do Pana z prośbą wyjaśnienia pewnej kwestii, która jak wiem intryguje nie tylko mnie. Właśnie ukończyłem X semestr nauki w SGH i uzyskałem przedłużenie terminu zaliczenia seminarium dyplomowego do połowy grudnia 2002 w celu ukończenia pracy dyplomowej. Zgodnie z art. 38 pkt. 1 Regulaminu Studiów uiściłem opłatę, do jakiej zostałem zobligowany w związku z opisanym powyżej zdarzeniem. W dziekanacie poinformowano mnie, że z końcem X semestru utraciłem wszelkie prawa studenta. Jednakże zgodnie z art. 35 pkt. 1 wspomnianego Regulaminu, „studia na danym kierunku kończą się z chwilą uzyskania dyplomu”. Moje pytanie zatem brzmi: jaki ja właściwe mam teraz status skoro jeszcze nie jestem absolwentem zgodnie z art. 35 pkt. 1, natomiast w myśl art. 38 pkt.1 mam przedłużony termin zaliczenia seminarium, czyli jednym słowem nadal studiuję. Co więcej skoro nie posiadam, zdaniem dziekanatu, praw studenckich, za co się płaci aż 1188 złotych?
Odpowiedź:
Przedłużenie dotyczy de facto terminu złożenia pracy dyplomowej. Pełne prawa studenckie maja ci, którzy otrzymali wpis na kolejny semestr. W przypadku XI semestru opłata wynosi więcej niż 1188 zł. Za co się płaci? Za powtarzanie zajęć, tak rozumiemy fakt nie złożenia pracy w terminie (a termin wyznaczany jest przez koniec roku akademickiego).
Data odpowiedzi: