Gość serwisu pisze:
Szanowny Panie Rektorze, proszę o upomnienie prowadzących zajęcia jak i studentów o tym, aby nie pojawiać się na zajęciach stacjonarnych z wyraźnymi objawami choroby. Miała miejsce sytuacja, że prowadzący całe zajęcia kichał i kaszlał - oczywiście bez założonej maseczki - tłumacząc, że to na pewno nie COVID, tylko przeziębienie. Takie zachowania są wysoce nieodpowiedzialne i narażają osoby zdrowe. Uważam, że jest to niedopuszczalne w obecnej, coraz gorszej sytuacji covidowej. Wielu z nas nie czuje się w takich sytuacjach bezpiecznie.
Odpowiedź:

Jeśli ktoś jest chory to zdecydowanie nie powinien przychodzić na zajęcia. To narażanie siebie i innych na poważne konsekwencje zdrowotne. Dbajmy o swoje zdrowie i innych. Zachowujmy się w sposób odpowiedzialny. Bardzo proszę.

Data odpowiedzi: