Gość serwisu pisze:
Szanowny Panie Rektorze,
Przewodniczący Samorządu Studentów SGH wyjaśniając przyczynę zablokowania studentom dostępu do „dyssku pełnego wiedzy”, na dwa tygodnie przed rozpoczęciem sesji egzaminacyjnej, powołuje się na fakt, że „różne organizacje studenckie” posiadają dyski z ograniczonym dostępem.
Wyjaśnienie to nie zasługuje na uwzględnienie, ponieważ zgodnie z Regulaminem Samorząd Studentów SGH nie jest organizacją studencką, lecz samorządem studenckim w rozumieniu ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym. Tworzą go wszyscy studenci reprezentowani przez organy Samorządu.
W związku z powyższym zasady działania organów SS nie są tożsame z zasadami działania organizacji studenckich.
Decyzja organów SS o zablokowaniu dostępu do przedmiotowego dysku, postawiła w trudnej sytuacji studentów, którzy od lat z niego korzystali, wstawiali swoje materiały i chcieli je wykorzystać w trakcie przygotowań do sesji.
Organy SS działają wbrew zapisom Regulaminu, zgodnie z którymi mają na celu dbać o interesy studentów i działać na rzecz integracji środowiska studentów Uczelni. Swoim postępowaniem osiągają dokładnie odwrotne skutki.
Dodatkowo polecenie administratorowi dysku zablokowania dostępu do materiałów naukowych dwa tygodnie przed sesją jest po prostu działaniem złośliwym. Jeśli organy SS chcą prowadzić „dyssk pełny wiedzy” na zasadach takich jak „różne organizacje studenckie” to przynajmniej mogły wprowadzić blokadę po sesji, żeby nie dezorganizować i utrudniać studentom przygotowań do sesji. Ryzyko usunięcia plików, na które wskazuje Przewodniczący, można bez problemu wyrugować poprzez zablokowanie możliwości edycji zgromadzonych na dysku materiałów.
W świetle powyższych faktów domagamy się pilnego przywrócenia dostępu do „dyssku pełnego wiedzy” przynajmniej na czas sesji letniej.
Z poważaniem,
Studenci SGH pozbawieni dostępu do „dyssku pełnego wiedzy”
Odpowiedź:
Jest to dysk administrowanym przez osoby prywatne i nie ma związku z działalnością Uczelni.
Data odpowiedzi: