Student pisze:
Szanowny Panie Rektorze,
stwierdziłem rażący niedobór numerków w szatniach (popyt przekracza podaż, co powoduje koszty społeczne w postaci studentów odzianych w kurtki i płaszcze na wykładach). Czy nie da się doprodukować nowych numerków i miejsc w szatni dla zaspokojenia tego popytu?
Odpowiedź:

Jak się dowiaduję, rzecz nie jest w samych numerkach, ale w miejscach do wieszania. Trzeba powrócić do stanu „pierwotnego”, kiedy to szatnie były symetrycznie po obu stronach auli Spadochronowej.

Data odpowiedzi: