Gość serwisu pisze:
Szanowny Panie rektorze, Wielu studentów narzeka na jakość kształcenia na sgh. Duża część wykładów i ćwiczeń jest prowadzona w sposób chaotyczny, powierzchowny i po prostu słaby. SGH spada w rankingach polskich ( w perspektywach w 2007 było trzecie, obecnie jest 11), w zagranicznych nie jest wogóle notowana lub ma bardzo niskie pozycję. Kadra naukowa nie ma żadnych większych międzynarodowych osiągnięć, liczbę cytowań większości publikacji można policzyć na palcach obu rąk. Jakie kroki podejmuję Pan w celu poprawy jakości kształcenia na sgh? Czy wprowadzenie dobrych wzorców z najlepszych światowych uczelni takich jak : nagrywanie wykładów i ćwiczeń, obowiązkowe ankiety ewaluacyjne, czy tworzenie krótkich skryptów podsumowywujących w logiczny sposób wykład, nie byłyby krokiem w celu poprawy sytuacji? Pozdrawiam, Gall Anonim
Odpowiedź:

Dobrze, że narzekają bo to motywuje do podnoszenia jakości. Po drugie: pierwsze 25 uczelni to czołówka, proszę sprawdzić ile pozycji dalej jest kolejna uczelnia ekonomiczna. Od lat jesteśmy daleko w przodzie przed innymi bezpośrednimi konkurentami. Co do notowań w rankingach zagranicznych: po prostu nieprawda. W Financial Times awansowaliśmy, w rankingu CEMS jesteśmy najlepsi (w tym roku) na świecie. Co do pozycji w rankingu Perspektyw: proszę też zwrócić uwagę na zmianę kryteriów. Co do nagrywania ćwiczeń: jestem przeciwny. W ćwiczeniach trzeba uczestniczyć aktywnie, a nie obserwować. To byłoby zaprzeczenie jakości. Wykłady, tak, czemu nie. Ale trzeba na to znaczących środków, a polskie szkolnictwo wyższe nie jest bogate. Ankiety ewaluacyjne? Jeśli są tak ważne, to czemu studenci tej wagi nie dostrzegają?

Data odpowiedzi: